[ECHO ŚLONSKA]  [FORUM]  [SERVIS]  [ŚLONSK]  [RUCH AUTONOMII ŚLĄSKA]

« IMPRESSUM

KONTAKT

post@EchoSlonska.com

5_04/2002

ECHO ŚLONSKA

 


AKTUELL
POLITIK
KULTUR
HISTORIA
Z ARCHIWUM
PUBLIKACJE
MINIATURY
VITA



REAKCJE
DEBATA
Z FORUM
INFORMACJE



INDEX
FORMAT A4.PDF



ARCHIV 2001-2
SUCHEN


 

 


Problemy duszpasterstwa mniejszościowego 
na Śląsku polskim w okresie międzywojennym

Po przyłączeniu Śląska do Polski po I wojnie nastąpił natychmiastowy proces polonizacyjny. Władze administracyjne chciały w jak najkrótszym czasie spolonizować całą ludność. Kościół nieco wolniej i z pewnym zastrzeżeniem podchodził do radykalnej polonizacji. Ks. Lewik był zdania, że należy dążyć do utworzenia biskupstwa na terenie Śląska, ale na to musiała wyrazić zgodę Stolica Apostolska. Ksiądz konkludował: „Dopóki bowiem polski Śląsk nie stanie się pod względem kościelnym niezależny od diecezji wrocławskiej, dopóty unarodowienie (czytaj polonizacja) jego spotykać się będzie z poważnymi trudnościami, przynajmniej opóźni się o długi czas”.
Na terenie polskiego Śląska znajdowało się sporo niemieckich zgromadzeń zakonnych. Hlond i władze administracyjne naciskały, by zakony te uniezależnić od przełożonych w Niemczech i włączyć do prowincji polskich i w jak najkrótszym czasie spolonizować zakonników. Tak samo traktowano Śląsk Cieszyński. ...

Ewald Stefan Pollok


SAGRADA FAMILIA,
czyli krótka rzecz o ojczyźnie

OKOLICA

Moje święte miasto jest święte. Oczywiście nie w znaczeniu religijnym. Oczywiście nie w znaczeniu wielkości czy chwały. Jest dla mnie święte w płaszczyźnie mentalnej. Jest moje. Innego nie mam. Rodziców też się ma jednych i jacykolwiek by byli, zawsze pozostaną tymi najlepszymi, świętymi w znaczeniu nieodwołalnym, nieodwracalnym, nienaruszalnym, nietykalnym itp. Kiedyś uważałem moje miasto za niegodne uwagi. Brudne, zapyziałe, obskurne, chore itp. Nawet nie dźwigałem głowy do góry, aby ze wstydu nie rumienić się. Można rzec więcej. Nie istniało w świadomości mojej i moich znajomych. Nie istniało w świadomości rzeczywistości szkolnej, ani nawet w świadomości włodarzy miasta, o większości mieszkańców nie wspominając. Każdy z mieszkańców żył w dzielnicy miasta umownie zwanego Rudą Śląską. Ruda Śląska była tworem administracyjnym. I trzeba dodać - komunistycznym tworem administracyjnym. A przecież nie tylko Ruda Śląska powstała na podstawie uchwały administracyjnej. ... 


> Ikony ślonske II <

Krystian Gałuszka



Publikacje
Slonsk.de-Index