[ECHO ŚLONSKA] [FORUM] [SERVIS] [ŚLONSK] [RUCH AUTONOMII ŚLĄSKA] |
![]() | ||||
|
|
|
![]() | ||||
6_05/2002 |
|
|||
![]() | ||||
![]() |
| ||
« nazot do rubriki Aktuell | ||
|
Refleksje po “Wielkiejnocy - 2002” - tak też zanika śląskość Przedłużając artykuły „święta, święta - 2001” oraz zbliżamy się do Europy w „Osterweiterung” pozwalam sobie na parę reflekcji z następnego pobytu na Górnym Sląsku. Zakupione na wielkim targowisku w jednym z miast Górnego Sląska drzewko choinkowe okazało się wielkim blefem i wzajemnego się okłamywania. Choinka ta z korzeniami w dużej z ziemią donicy, okazała się po 3 miesiącach choinką bez korzeni - za jedyne 60 polskich złotych, czyli droższa od takiej samej w Niemczech o 30 zł. Tak naciągają i okłamują przyjeżdżający na Sląsk z centralnej Polski. Na jednej z ulic, długości 200 metrów, jednego miasta, w przeciągu 6-u tygodni okradziono, zawsze w nocy, 5 małych sklepów o profilu konsumpcyjnym, żywność, odzież i narzędzia. To puszczona na pastwę rozwijającego się kapitalizmu, blokowa młodzież dokonywała sobie w równych odstępach czasu tych napadów rabunkowych. Z nudy? Czy dla przeżycia? A może w ramach kapitalistycznej konkurencji? Trzeci przykład dotknął mnie samego! Z ponad 200 tysięcy kilometrów na liczniku samochodowym, zrobiłem dobre ponad 100 tysięcy w ostatnich siedmiu latach, jadąc tylko na Górny Sląsk. Ostatnia jazda „Wielkanocna” odebrała mi nadzieję i ochotę na przeprowadzenie się bliżej Sląska, z Nadrenii do Görlitz. Na 20-to minutowy postój przyciągnął nas Miejski Dom Kultury w Zgorzelcu. Z dala widoczna ogromna budowla ze szklanną kopułą z końca XIX wieku, z wieloma płaskorzeźbami i wielkimi rzeźbami na dachu. Nacieszenie się dawną kulturą, tej duchowej strawy trwało jednak bardzo krótko. Przyczyną rezy-gnacji stało się w tym momencie trzecie włamanie, w przeciągu jednego roku, do mojego już wysłużonego samochodu. Tym razem zniszczono mi elektroniczną stacyjkę zapłonową, używając do tego tzw „Sztosu” - ordynarnego wytrycha, który przy „robocie” odłamał się w środku aparatu. Tak, przypadek sprawił, że mieszkaniec bliskiego Görlitz czyli Zgorzelca, zraził mnie do obecnej „śląskości” panującej prawie wszędzie. Znalazł się mechanik w tym mieście, pozwalający mi po 3 godzinnej reperacji na kontynuację dalszych 700 kilometrów. Tacy są dzisiaj różni na Dolnym Sląsku, tacy są i też na Górnym Sląsku. Są różni ludzie, tacy i tacy, często też o diametralnie różniącym się poczuciu identyfikacji na Sląsku! Tak jest wszędzie. Takie są prawa natury - biegunowość, jak w przyrodzie pól odpychających się, czy przyciągających się sił przykładowo magnetycznych. Bo tylko ruch, ruch w przyrodzie i oczywiście w społeczeństwie, jako elementu z tej przyrody, prowadzi do większego rozwoju i dalszego doskonalenia się. Tak ma po prostu widocznie być! Prosty człowiek wie, że dzięki różnicy poziomów - płynie woda. Różnicy potencjałów płynie prąd w przewodniku. Przyciąganie się ciał i siły odśrodkowej ruchu Ziemi pozwalają na obrót wokół Słońca. A różnice u ludzi z różnicami materialnego posiadania, czy bytowania społeczeństwa, i różnej kulturze wyzwala czyny, czyli ruch w niszczeniu lub w dążeniu do lepszego stanu, lepszego bytu, wyższej kultury. Cierpi śląskość za czyny innych, cierpi cały Sląsk w przededniu wejścia Polski do EU. Kto jest odpowiedzialny za złe czyny postępowania człowieka nie rozumującego w duchu prawa, człowieczeństwa, w tolerancji czy cierpliwości w fazach przejściowych. Na naukowcach a zwłasz-cza politykach ciąży ogromny obowiązek wychowania w dążeniu do doskonałości. Doskonalić prostego człowieka jest najtrudniej, czyńmy to wszyscy wspólnie, gdy tym właściwym się nie udaje. Doskonalmy się w imię doskonałości jaką nam stale wskazuje Stwórca! Tylko w ten sposób poczujemy się dobrze w Europie roku 2004. Peter Karl Sczepanek
|
| |||||||||
|
![]() |
![]() |
[ AKTUELL ] [ POLITIK ]
[ HISTORIA ] [ Z ARCHIWUM ]
[ KULTUR ] [ PUBLIKACJE ]
[ MINIATURY ] [ VITA ] |
![]() |