Śląskie refleksje nad Kissem
Wyobraźnią Augusta Kissa, w jego wybranych rzeźbach okresu Klasycyzmu niemieckiego zobaczymy starożytną
selektywnie wybraną historię Egiptu, Grecji czy Rzymu, opartą na legendach, mitach i wykopaliskach.
Porównywalnie, współczesny Śląsk, w oczach współczesnych XX wieku pokazywany został „identycznie”
- we własnej wyobraźni - nie w prawdzie, z historią taką trochę zamydloną, pasującą tworzącym nowe nurty ideologiczne, dla ich
wygody, na ich sposób interpretowany. Selektywne pokazywanie tu prawdy o Śląsku służyły celom aktualnie zawsze utrzymujących się u władzy
- prawdy selektywnej, jako karma przetrwania danego systemu. Mówiło się to, co aktualnie pasowało dalej w realizacji własnych celów.
Stąd August Kiss wybiegł naprzód, pokazywał „mity starożytnych” neutralne, wyselekcjonowane,
pasujące do jego ogólnej twórczości z ukrytym celem jego globalnej kariery.
Jest on „Mahnerem” - ostrzegającym nas przed czyhającymi niebezpieczeństwami, przeciwnościami.
Z twórczości Augusta Kissa, w jego rzeźbach, przetrwały do dzisiaj, po 170 latach, dla dalszych pokoleń
m.in. „Amazonka”, „Delfin”, „Georg”, „Michał”, „Kariatydy”, „Nimfy”,
czy z dziedziny chrześcijańskiej: „Wiara, nadzieja i miłość”, wystroje kościołów.
Wychwalanie Kissowe tych aktualnie jemu stojących na „świecznikach”, polityków i generałów
szczególnie została zniszczona, zdewastowana - przez tych pojedynczych, którym aktualnie po roku 1945 postacie te nie pasowały. Zaliczają
się tu, władcy prusscy, generałowie, car, czy w przepychu pokazane fontanny.
Kiss jako Ślązak, bo nie da się ukryć, z Domowiny Plesskiej, urodzony w Paprotzan, czyli obecnie w
Tychach-Paprocanach jest dobitnym przykładem przedstawiciela wiekowej zasady śląskiej - trilate-ralnego principia - trzech kultur, języków
i narodów - po dziadku, Węgrem, po ojcu Niemcem, urodzonym na Śląsku. Oczywiście zasada ta nie pasuje właściwie nikomu, ponieważ i
każdy, kto aktualnie na Śląsku, gloryfikował tylko swój nurt, tępiąc innych, poprzednich, i niszcząc, co na tej ziemi przychodzących
i odchodzących powstało. Nie dziwmy się, że robili tak Słowianie-poganie w V wieku w Europie. Właściwie tak robi się też dzisiaj,
wiele z tych cech pozostało.
Jedno jest pewne, nurty Kissa gruntownie pasują do wspólnej Europy, do Europy regionów, do której jak
olbrzymie koło zamachowe świetności kiedyś tej krainy, przybliża wszyskich do jedności.
Kissa wyseleksjonowana twórczść przetrwała, ta ogólnoludzka - w walce o przetrwanie, w walce z
przeciwnościami, z jego narzuconego nurtu, bo ten kierunek wybrał i zrealizował. Nasz wspólny wspaniały rzeźbiarz, godny naśladowania,
nas mobilizujący do dumy, ponieważ takiego właśnie my mamy, i od nas ze Śląska się wywodzi.
A my Ślązacy na Śląsku, przetrwamy w walce z przeciwnościami? Albo uśpieni, zmęczeni dziejową walką
o przetrwanie, w „walce” z przeciwnościami minionych i dzisiejszych czasów, gdy obecnie jest się tylko mniejszością śląską,
obojętnie czy polską czy niemiecką, ale mniejszością w swojej domo-winie. A ci w świecie, porozrzucani, bez żadnej siły przebicia,
bo sami też w „walce o lepszy byt” wśród obcych! Kiss, i to udowodnię, dał nam przykład, i mnie autorowi też. Byłbym też
uśpionym, jak większość z nas, ale poznanie tego górnośląskiego artysty dodało mi sił i w jego podmuchu roz-postarł mi skrzydła,
jak Michałowi Archaniołowi w dążeniu do prawdy, sprawiedliwości i bezpieczeństwa - bo tak mamy się czuć w Europie regionów!
Kissową „walkę” przeciwności pokażę w „Sinnbild des guten Miteinanders” - w
„Symbolu ludzi dobrej wspólnoty”. Cierpliwości.
Peter Karl Sczepanek
Z książki P.K.Sczepanka: "August Kiss, z krainy przychodzących i odchodzących”
|
Die kämpfende mythologische AMAZONE mit dem widerspenstigen Panther.
Das Denkmal steht vor dem Alten Museum in Berlin, unser oberschlesisches Wahrzeichen, mit dem Motto:
"Brücke zwischen zwei Welten bauen". |
Z albumu Peter Sczepanka "Schlesische Reminiszenzen - Reminiscencje śląskie":
Schon seit 1842 steht es stolz im Zentrum Berlins, zwischen dem Alten Museum, dem Berliner Dom und dem Bundeskanzlersitz,
ein 3,70 m hohes Denkmal „Amazone auf dem Pferd" ein Werk von August Kiss. August Kiss geboren 1802 in Paprotzan-Tichau, lebte in
Nikolai, Gleiwitz, Breslau und Berlin. Aus diesem Anlaß hat der Bildhauer August Dyrda aus Paprotzan, eine Medaillon "Mater Silesia"
mit der Prägung der Kiss-Amazone geschaffen.
Od 1840 roku w centralnym punkcie Berlina między Muzeum Starożytnym, a najsłynniejszą Berlińską Katedrą i siedzibą
Bundeskanclerza w Berlinie stoi dumnie pomnik wysokości 3 m 70 cm - „Amazonka na koniu" dzieło Augusta Kissa urodzonego w 1802
roku w Paprocanach.
Na tę okazję obecnie żyjący rzeźbiarz August Dyrda również z Paprocan wykonał medalion "Mater Silesia" z wizerunkiem tej
Amazonki Kissa. Dyrda z Paprocan „spadkobiercą" Kissa. |
|
Po zburzeniu poprzednich rzeźb Theodora Kalide, teraz w wykonaniu Augusta Dyrdy z Paprocan (Tychy)
Der Bildhauer August Dyrda aus Tichau-Paprotzan, der nach dem berühmten Theodor Kalide aus Gleiwitz, schon zum dritten Mal
das Denkmal von Friedrich W. Graf von Reden schuf.
Und am 6.9.2002 soll das Denkmal in Königshütte enthüllt werden.
Dieser Medaille, kann man im Internet sehen:: www.August-Kiss.de
,
Abteil: Kiss/Amazone,
hier kann man auch F.W. Graf von Reden nachsehen
Abteil.: Kiss/Weiteres
oder direkt:
http://home.t-online.de/home/Koch.Herms/Amazone/amazone.html#medaille
Den selig gesprochenen Dr. Emil Szramek und F.W. von Reden kann man auch unter www.Slonsk.com
sehen:
Mit freundlichem Gruß
Glück Auf
Kulturreferent der Bundesheimatgruppe des Plessen Landes e.V.
Peter Karl Sczepanek |
|
|
|