KONTAKT: post@SilesiaSuperior.com

 GÓRNY ŚLĄSK - OBERSCHLESIEN

 

Nr. 1 / 04.2002

Silesia Superior 1/04.2002

Hanna Reitsch - pionierka lotnictwa

Ślązaczka z Jeleniej Góry była zdobywczynią największej ilości światowych rekordów szybowcowych w kategorii kobiet:

  • rekord długości utrzymania w powietrzu w roku 1932 - 5 godz. 30 min.
    1933 -11 godz. 20 min.
  • rekord wysokościowy w roku 1934 - 2800 m.
    1957 - 6848 m.
  • rekordy w locie na odległość (Streckenflug)
    w 1934 r. - 160 km - z Groesheim do Reutlingen
    w 1936 r. - 305 km - z Wasserkuppe (Rhön) do Hamburga
    w 1956 r. - 370 km - w St. Yan, we Francji
  • rekord w locie docelowym z Magdeburga do Szczecina w czerwcu 1039 r. - 250 km.
  • rekordy w locie docelowym i z powrotem do miejsca startu:
    w 1939 r. Z Darmstadt na Wasserkuppe i z powrotem - 240 km.
    w 1970 r. w obie strony 519 km.
    w 1978 poprawiła do na 715 km.

W 1937 r. przeleciała szybowcem, jako pierwsza kobieta Alpy z Salzburga do Włoch. W tymże 1937 r. prowadzi, jako pierwsza kobieta na świecie, helikopter nadający się do użytku (FW61). W 1938 r. dokonała tymże helikopterem pierwszego lotu w zamkniętym pomieszczeniu, w berlińskiej „Deutschlandhalle”, na oczach licznej publiczności.

Kim była ta śmiała kobieta, która zaliczyła na swe konto tak wiele rekordów szybowcowych, i która została również pierwszym kobiecym kapitanem lotnictwa?

Urodziła się w 1912 roku w śląskiej Jeleniej Górze, gdzie jej ojciec był okulistą. Matka, którą Hanna ubóstwiała, pochodziła z austriackiego Tyrolu. Hanna Reitsch była drobną, milutką blondynką, o 154 cm wzrostu i wadze zaledwie 45 kg.

W 1931 roku zdała maturę w gimnazjum realnym w jej ojczystej Jeleniej Górze. Po maturze uczęszczała przez rok do „kolonialnej szkoły kobiecej” w Rensburg. Miało to być wstępne przygotowanie do wymarzonego przez nią zawodu „latającej lekarki misyjnej” w Afryce. Od roku 1932 studiowała w Berlinie i Kiel (Kilonia), medycynę. Wykorzystywała jednak każdą okazję, aby zdobywać kolejne uprawnienia do lotów szybowcowych i następnie również do prowadzenia samolotów - w Grunau, aktualnie Jeżów koło Jeleniej Góry i w Berlinie-Staaken.

W roku 1933 przerwała swe studia, towarzysząc jej nauczycielowi, pionierowi lotnictwa szybowcowego Wolfowi Hirth’owi, jako instruktorka lotów, do nowej szkoły szybowcowej w Hornberg koło Schwäbisch Gmünd. W czerwcu 1934 roku zostaje zaangażowana jako doświadczona pilotka (Forschungs- und Testpilotin) w Niemieckim Zakładzie Badawczo-Rozwojowym Szybownictwa w Darmstadt, do którego będzie należała do 1945 r.

W tym okresie osiągnęła wszystkie wówczas możliwe uprawnienia lotnicze, do prowadzenia samolotów pasażerskich włącznie.

Przechodząc w 1934 r. do pracy w owym zakładzie, zrezygnowała ostatecznie z dalszych studiów metodycznych, poświęcając się całkowicie lotnictwu. Do sławy najlepszej pilotki szybowcowej świata, dochodzą w końcowych latach 30-tych i w czasie drugiej wojny światowej, jej niezwykłe osiągnięcia w testowaniu, czyli praktycznym wypróbowywaniu nowych modeli wszelkich typów samolotów.

Testuje między innymi olbrzymi szybowiec transportowy Messerschmidt-Gigant, z siedzeniami na 300 osób i turbinowe (odrzutowe) myśliwce Me 163 „a” i „b”. Przy jednym z lotów próbnych spada na ziemię i ciężko ranna dostaje się na ponad 5 miesięcy do lazaretu. Za swą odwagę została ukoronowana wysokimi odznaczeniami, m.in. „żelaznym krzyżem” 1 klasy. Jako jedyna kobieta w Niemczech.

Henryk Sporoń

Ciąg dalszy w następnym numerze Silesia Superior