[ECHO ŚLONSKA]  [FORUM]  [SERVIS]  [ŚLONSK]  [RUCH AUTONOMII ŚLĄSKA]

« IMPRESSUM

KONTAKT

post@EchoSlonska.com

12_04/2003

ECHO ŚLONSKA

« nazot «


CMENTARZ ZASŁUŻONYCH HUTNIKÓW
W GLIWICACH (HÜTTENFRIEDHOF)

Historia :
W 1796 roku uruchomiono w Gliwicach państwową hutę żelaza, która zasłynęła w całej Europie nie tylko ze względu na swe odlewy artystyczne, ale również z produkcji zbrojeniowej. To tutaj w 1804 roku odlano pierwszą armatę. Również tu oddano do użytku pierwszy na kontynencie europejskim wielki piec koksowniczy, zaprojektowany i uruchomiony przez Szkota Johna Baildona. W 1808 r. Zarząd huty założył cmentarz przy obecnej ul. Robotniczej (dawniej Kalidestrasse). Zaprojektowany został na planie prostokąta - rozplanowany symetrycznie w stosunku do obsadzonej drzewami głównej alei. Zamknięciem osi alei była neoklasycystyczna kaplica w porządku doryckim. (1)

Cmentarz był niewielki, ale stał się miejscem ostatniego spoczynku dla wielu prominentnych osobistości związanych z gliwickim przemysłem.

Na początku alei (licząc od ulicy Robotniczej) - stoi piękny neoklasycystyczny pomnik dyrektora W. Branda - jeden z nielicznych zachowanych nieomal w całości. (2) Znajduje się tam też m.in. grób konstruktora maszyn Augusta Holtzhausena, zmarłego w 1827 roku - niestety w miejscu nieustalonym.

Po prawej stronie głównej alei cmentarza stał żeliwny pomnik Johna Baildona. Była to neogotycka kapliczka z popiersiem Baildona wtopionym w medalion. Pomnik ten odrestaurowany znajduje się obecnie w oddziale Muzeum na terenie GZUT-u - na cmentarzu pozostał ogrodzony postument. (3) (4)

Spoczywa tam też rzeźbiarz Theodor Erdmann Kalide, zmarły w 1863 roku. Pomnik jego to postument w kształcie graniastosłupa zakończonego palmetą, poniżej (widoczne miejsce po wyrwaniu) była tablica pamiątkowa którą wykonał artysta P. Lipp. (5) Dziś części tego nagrobka leżą porozrzucane na ziemi. (6)

Niestety nie zachował się także inny piękny pomnik rzeźbiarza artysty huty gliwickiej Augusta Kissa (słynnego nie tylko w Gliwicach) - dla jego brata Wilhelma. (7) W jego pobliżu, obok kaplicy znajdował się piękny, antyczny grobowiec dyrektora generalnego górnictwa hr. Einsiedela, zmarłego w 1833 roku. Z grobowcem tym wiąże się tragiczne wydarzenie okresu poplebiscytowego. Otóż 9 kwietnia 1922 roku grupa żołnierzy francuskich poszukując broni ukrytej przez niemiecki Selbstschutz próbowała wejść do krypty. Nastąpiła eksplozja schowanej tam amunicji, w wyniku której zginęło ponad 20 żołnierzy. (8)

Oprócz opisanych wyżej grobów osób prominentnych, na cmentarzu znajdowało się również wiele nagrobków z kamieni naturalnych, z płaskorzeźbami figuralnymi. Sporo grobów ogrodzonych było ozdobnymi żelaznymi kratami (9) i innymi wytworami macierzystej huty (10)

 

Teraźniejszość:
Ostatni pochówek miał miejsce w 1949 r. - wtedy jeszcze (wg opowiadań świadków), cmentarz był wprawdzie lekko zaniedbany, ale nie zniszczony. Dopiero na początku lat 50-tych - jak "niesie wieść gminna" na polecenie lokalnego dygnitarza partyjnego przeprowadzono akcje usuwania niemieckich napisów z nagrobków, tablice żeliwne odkręcano, a z kamiennych skuwano napisy - czasami pozostawiając "gołe" daty. (11)

Później cmentarz pozbawiony odgórnej opieki, został wydany na pastwę złodziei, którzy płyty granitowe i marmurowe odsprzedawali jako kamień, a unikatowe elementy żeliwne oddawali na złom. Brak stałej opieki spowodował zarastanie cmentarza chwastami i samosiejkami drzew.

Podjęte w marcu ubiegłego roku przez grupę ochotników działania, mają na celu przywrócenie cmentarzowi godności miejsca spoczynku oraz dotarcie do jak największej ilości informacji na jego temat. Prowadzone przez nas prace - to przede wszystkim "odkrywanie" zarośniętych grobów i obsadzanie ich w miarę możliwości roślinami ozdobnymi. Podczas tych prac udało się znaleźć szereg tablic nagrobnych (w tym kilka w dobrym stanie) (12) i resztki żeliwnych ozdób. Również prawny opiekun cmentarza - Miejski Zarząd Usług Komunalnych zaczął już wcześniej - częściej niż w poprzednich latach wycinać samosiejki i chwasty.

Z kolei poszukiwania materiałów koncentrują się obecnie na „Oberschlesische Wanderer” – piśmie ukazującym się od 1828 - 1944 roku – (w Archiwum Państwowym w Gliwicach znajduje się komplet roczników (oprócz 1874-76) Tam – istnieje rubryka „Todesfalle” – gdzie pod nazwą dzielnicy „Eisengiesserei” - wymienia się zmarłych z zaznaczeniem zawodu – są to niemal wyłącznie (w początkowych - przejrzanych dotychczas rocznikach) pracownicy huty – co w zestawieniu z faktem iż znaleziono potwierdzenie dla tablic odkrytych na cmentarzu, daje duże prawdopodobieństwo odtworzenia listy osób pochowanych. (13)

I co dalej ?
Oczywiście marzyłaby się pełna odbudowa cmentarza. Niestety - jest to mało prawdopodobne z paru powodów:
- braku pieniędzy,
- braku materiałów ikonograficznych pozwalających na pełne odtworzenie wyglądu cmentarza
- nadal - niestety - utrzymującego się zagrożenia ze strony „złomiarzy” (cmentarz był wyjątkowo bogaty w elementy żeliwne - ogrodzenia, krzyże, tablice)

Plan działań:

  1. inwentaryzacja cmentarza + zdobywanie informacji o osobach pochowanych i zdjęć

  2. ustawienie przy wejściu tablicy informującej o historii nekropolii

  3. ogrodzenie całości (ew zamykane bramy) + oświetlenie

  4. objęcie opieką istniejących grobów i pamięci osób pogrzebanych :
    - grób zachowany + osoba znana = pielęgnować (przy braku zachowanego wystroju - klomby)
    - grób zachowany + osoba nieznana = tablica dwujęzyczna „Spoczywaj w pokoju / Ruhe in Frieden" lub po łacinie „Requiescat in pace”
    - odnaleziona tablica + miejsce nieznane = wmurowanie w element pełny ogrodzenia (wzdłuż granicy ze stacją trafo)
    - osoba znana + miejsce pochówku nieznane = tablica pamiątkowa (docelowo w portyku)
    - osoba domniemana (np z rubryki "Wanderera" = lista na drugiej tablicy informacyjnej w oryginalnej pisowni

  5. ustawienie na postumentach rzeźb lwów (w GZUT-cie zachowały się oryginalne formy – z tym że celem uniknięcia kradzieży odlewy należy wykonać z żywic)

  6. odbudowa kaplicy - wg zdjęcia, ale sama zadaszona kolumnada z miejscem wiecznego ognia

Zwracamy się do wszystkich którzy są w posiadaniu bądź jakichkolwiek informacji nt cmentarza, osób na nim pochowanych lub - co najcenniejsze - starych zdjęć mogących przybliżyć dawny wygląd nekropolii - o kontakt poprzez forum strony www.gliwiczanie.pl.

Margotka

Bibliografia:
- Zeszyty Gliwickie t.XVIII/1987 i t.XIX/1988 - Franciszek Stefan Maurer
- Rocznik Muzeum w Gliwicach, t.III: 1987 - Jacek Schmidt
- "Gliwice wczoraj - Gleiwitz gestern" 1994 - Marek Gabzdyl
- Studium historyczno-konserwatorskie GZUT Gliwice 1991 – zespół : Anna Fabiańczyk i inni
- Zasoby miejskiego konserwatora zabytków w Gliwicach – mgr inż. arch. Ewy Pożorskiej-Ożóg
- dokumentacja fotograficzna p. Roberta Respondowskiego


 

 


« zurück «

[ HOME ] [ INDEX ] [ FORMAT-A4 ] [ ARCHIV-2002 ] [ SUCHEN ]