Banknoty zastępcze Królewskiej Huty z 1914 roku
Gdy w sierpniu 1914 r doszło do wybuchu I wojny światowej, na terenie całych ówczesnych Niemiec
momentalnie odczuto dotkliwy brak pieniądza kruszcowego. Monety złote i srebrne, obejmujące nominały od ½ do
20 marek pochowane zostały na czarn?godzin? zwłaszcza w rejonach przygranicznych. Władze państwowe ju?zreszt?
nieco wcześniej zawiesiły wymienialność marki niemieckiej na złoto i wszelkimi sposobami starały si?ściągnąć
z obiegu monety złote o nominałach 10 i 20 marek, aby wydatnie zwiększy?rezerwy tego kruszcu w skarbcu.
Poczynania te dotkliwie odczuwała ludność, gdy?tym samym bardzo utrudnione zostało robienie
codziennych zakupów, a przecie?naturaln?kolej?rzeczy, każdy chcia?w tym czasie zwiększy?zapasy żywności
możliwe do dłuższego przechowywania w domu. Aby więc zaradzi?zaistniałym trudnościom, władze samorządowe i większe
zakłady przemysłowe w wielu miejscowościach zdecydowały si?na wydanie własnego pieniądza zastępczego, cho?nie
było to w pełni legalne.

Wśród miast które wprowadziły na swoim terenie walory tego typu była te?Królewska Huta. Okazało
si?to tu wręcz niezbędne, gdy?miejscowość liczyła ju?wtedy ponad 70 tysięcy mieszkańców. Podstaw?ich
utrzymania by?głównie przemys? bo przecie?miasto rozwinęło si?z osady przy powstałej ju?w XVIII wieku
kopalni „Król” i uruchomionej na początku XIX wieku huty „Królewskiej”.
Tak więc dokładnie 6 sierpnia 1914 roku magistrat wprowadzi?do obiegu bony o najbardziej potrzebnych
wtedy nominałach 1, 2 i 5 marek. Miały one posta?niewielkich, kolorowych kartoników, z jednostronnym czarnym
nadrukiem określającym nomina? emitenta i dat?ważności (01.IX.1914). jako pewnego rodzaju urzędowe
zabezpieczenie stosowano pieczęć magistrack?(w kolorze niebieskim lub fioletowym) oraz odręczny podpis, lub
faksymile podpisu osoby odpowiedzialnej za t?emisj? Były to pieniądze krótkoterminowe, podlegające później
wykupowi przez kas?miejsk?na określonych warunkach. Zapewne mieszkańcy Królewskiej Huty posługiwali si?nimi
nieco dłużej, może nawet do listopada, gdy nasycono rynek legalnymi banknotami o niskich nominałach.
Kolejne miejskie pieniądze typu papierowych bonów, pojawiły si?tu dopiero z końcem 1916 roku, gdy
okazało si?ju?oczywistym to, że Niemcy nie były przygotowane do prowadzenia długotrwałej wojny. Brąz i nikiel,
z których produkowano drobne monety zdawkowe, stały si?wtedy deficytowymi materiałami strategicznymi. Dokładnie z
dniem 9.XII.1916 roku wprowadzono do obiegu kolejn?emisj?magistrack? tym razem o nominałach 25 fenigów i 1/2
marki. Znowu wykonano je na kartonikach z jednostronnym, czarnym nadrukiem określającym nomina? emitenta i okres ważności
(do 1.II.1917). Zabezpieczeniem była na nich sucha pieczęć magistracka oraz faksymile dwóch podpisów. Walory
skupione potem przez kas?miejsk?unieważniano prostokątn?pieczęci?z napisem „Ungultig”.
W ich miejsce, w przeciągu roku weszły cztery kolejne edycje bonów o identycznych nominałach, lecz różnych
datach ważności. Wykonywano je tym razem na znacznie mniejszych, białych lub kolorowych kartonikach, zawsze z czarnym
nadrukiem i kolorowym poddrukiem z gwiazdek i centralnie umieszczonym herbem miasta, z dat?1869 (rok uzyskania praw
miejskich). Na rewersach tych walorów (czystych lub z gwiazdkowym nadrukiem) spotyka si?pieczęć unieważniając?(identyczn?
do wcześniej opisanej), co świadczyło o ich wykupie. Praktycznie trzymiesięczny okres ważności między innymi mia?
na celu utrudnienie działalności fałszerzom, cho?zyskiwała te?na tym kasa miejska, bo jednak nie wszystkie bony
wykupiono lub wymieniono na nowe edycje.
Wiosn?1918 roku zaprzestano wydawania nominału 25 fenigów i od tego momentu (dokładnie od
30.III.1918 r), przez pewien czas ukazywały si?ju?tylko półmarkówki. Nawet zakończenie wojny nie przerwało
tych praktyk. Do połowy 1920 roku wydano w sumie 7 różnych walorów o tym nominale, różniących si?datami ważności,
cho?nie tylko. Pierwszy walor wydrukowano na niebieskim kartoniku, a kolejne ju?na białym papierze ze znakami
wodnymi. Wszystkie miały nadruki dwustronne. Awersy miały te same elementy, co edycje wcześniejsze, a rewersy zawierały
nomina?i herb lub nawet tylko sam nomina? Dla wyraźnego odróżnienia poszczególnych edycji stosowano odmienn?
kolorystyk?herbu.
Bezpośrednio po wojnie puszczono te?w obieg notgeld miejski o stosunkowo wysokim nominale 5 marek,
poniewa?w tym czasie władze zwierzchnie wręcz zachęcały większe miasta do emisji lokalnego pieniądza. Pamiętajmy
o tym, że zakończenie działa?wojennych to zarazem początek rewolucji na terenie Niemiec, w efekcie czego lokalnie
odczuwany by?znowu wyraźny niedobór środków płatniczych. Nomina?5 marek wprowadzony zosta?oficjalnie do
obiegu z dniem 10.XI.1918r, a jego dat?ważności określono na 15.XII.1918 r. Do szerszej emisji wysokonominałowych
miejskich banknotów zastępczych wtedy ju?nie doszło, gdy?Królewska Huta została te?współwystawc?i
gwarantem lokalnego pieniądza, przeznaczonego dla potrzeb całego GOPu. Zreszt?, w ramach tej inicjatywy ukazały si?
nie tylko walory: 5, 10, 20 marek, ale równie?25 fenigów. Gdy za?ten ostatni, niskonomnałowy bon zosta?z obiegu
wycofany, to zaradzono temu kolejn?edycj?magistrack? Stało si?to dokładnie 1.IX. 1920 roku. Na tej
dwudziestopięciofenigówce nie określono ju?daty ważności (miała moc płatnicz?do odwołania, jak głosi nadruk
na rewersie).
Właściwie na tym kończy?si?pewien etap emisji samorządowych Królewskiej Huty. Kolejne pieniądze
miejskie, które tu si?ukazały, związane były bezpośrednio z wydarzeniami politycznymi przebiegającymi na terenie
Górnego Śląska. W pierwszej kolejności dotyczyło to przeprowadzonego tu plebiscytu, poniewa?notgeldy szeroko
zostały wtedy wykorzystane do celów propagandowych.
Równie?w Królewskiej Hucie ukaza?si?wtedy ciekawy bon o nominale 25 fenigów, z napisami dwujęzycznymi.
Obydwie jego strony w sensie graficznym były identyczne. Przedstawiały szyb kopalniany na tle wschodzącego słońca,
obramowany dodatkowo kominami fabrycznymi. Tekst na jednej ze stron by?w języku polskim, a na drugiej w niemieckim.
Oficjalna data emisji określona była na 20.III.1921, a ważne były do końca tego roku.
Podobnie w czasie III powstania śląskiego doszło tu do edycji całej serii banknotów powstańczych.
Warto nadmieni? że w tym czasie władze Republiki Weimarskiej celowo ograniczały przepływ gotówki na tereny
opanowane przez powstańców. Dotkliwy brak pieniądza mia?stanowi?pewien element walki z insurgentami. Ju?w
czasie działa?bojowych pojawiły si?więc powstańcze banknoty zastępcze, co było dobrym sposobem na ograniczenie
dotkliwie odczuwanego niedoboru gotówki.
Duże miasta były jednak cernowane przez wojska powstańcze i tak si?te?stało z Królewsk?Hut?
Po początkowym opanowaniu terenu przez powstańców, późniejszym wycofaniu si?i blokowaniu miasta, doszło tu
jednak rychło do szeregu antypolskich rozruchów. W efekcie czego, powstańcy śląscy uzyskali moralny argument do
ponownego wkroczenia do miasta. Co prawda nie zajęli całego obszaru, bo samo centrum pozostało jednak w rękach wojsk
Komisji Plebiscytowej.
Te wydarzenia zaowocowały pojawieniem si?notgeldów powstańczych o nominałach: 1, 3, 5, 20 marek.
Ich dat?ważności określono na 30.VI.1921 r. Oczywiście były to równie?banknoty w wersji dwujęzycznej. Ciekawe
jest to, że drukowano je w Katowicach, a nie na miejscu. Dwa wyższe nominały opatrzono pieczęciami miejskimi (5
marek – zwykła pieczęć w czerwonym tuszu, 20 marek – sucha pieczęć tłoczona).
Emisja tych pieniędzy była pomocna w realizacji różnych wydatków powstańczych, zarazem te?dawała
pewne zyski miastu. Pamiętajmy o tym, że jeszcze w czasie I wojny światowej w Niemczech pojawiły si?liczne rzesze
kolekcjonerów notgeldów, a potem popularność tego typu zbieractwa jeszcze si?nasiliła. Siłą rzeczy emitenci
zaczęli liczy?na to, że spor?częś?puszczonych w obieg walorów nie będ?musieli wykupi? a tym samym osiągn?
pewne zyski. Właśnie to było głównym powodem wielu emisji samorządowych w latach 1920-1921.
W samej Królewskiej Hucie pieniądze powstańcze były ostatnimi walorami tego typu, wystawionymi przez
magistrat. Z uwagi na zmian?przynależności państwowej nie pojawiły si?tu banknoty inflacyjne, cho?sama marka
niemiecka jeszcze przez pewien czas była prawnym środkiem płatniczym na tym terenie.
Bronisław Wątroba