Pieniądz zastępczy Lipin
Lipiny z początkiem XX wieku miały status samodzielnej gminy wiejskiej, wchodzącej w skład ówczesnego
powiatu bytomskiego. Oczywiście licząc już wtedy ponad 18 tysięcy mieszkańców mogły konkurować z niejednym miasteczkiem. Szybki
wzrost liczby ludności Lipin związany był z intensywnie rozwijającym się tu w XIX wieku górnictwem oraz hutnictwem.
W momencie wybuchu I wojny światowej
w całych ówczesnych Niemczech odczuwany był dotkliwy brak pieniądza monetarnego o nominałach od 1/2 do 20 marek. Monety złote i
srebrne praktycznie znikły z obiegu, a przecież były niezbędne przy codziennych zakupach. Aby jakoś zaradzić zaistniałym trudnościom
władze samorządowe często wydawały własne bony pieniężne, które na danym terenie i w stosunkowo krótkim czasie zastępowały bilon
kruszcowy. Lipiny, gdzie większość mieszkańców utrzymywała się z pracy w przemyśle, również poszły tym śladem.
Zarząd gminy w sierpniu 1914 roku wprowadził do obiegu własny pieniądz zastępczy w postaci bonów o
nominałach 1/2, 1, 2 i 5 marek. Wykonano je na białych kartonikach. Na jednej ze stron takiego waloru drukowano nominał i numerację, a
na odwrocie umieszczano pieczęć gminną i dwa podpisy (zapewne naczelnika i skarbnika gminy). Umieszczona na pieczęci data 1879 nawiązuje
do roku w którym miejscowość uzyskała samodzielność administracyjną, poprzez wyodrębnienie jej z gminy Chropaczów. Lipińskie bony
już jesienią 1914 roku zostały wykupione, lub ściągnięte z obiegu. Dokonano potem ich unieważnienia poprzez przekreślenie ich awersów
i rewersów po przekątnej.
Do kolejnej emisji notgeldów doszło dopiero w 1917 roku, gdy społeczeństwo Niemiec bardzo dotkliwie już
odczuwało skutki prowadzonej wojny. W tym czasie właśnie zjawisko emisji różnorodnych pieniędzy zastępczych ponownie rozkwitło na
dobre. Zarząd Lipin wprowadził wtedy do obiegu bon o nominale 50 fenigów, co podobnie jak wcześniejsza edycja miało na celu ułatwienie
mieszkańcom realizację drobnych zakupów.
Zapewne w tym samym czasie pojawiły się tu też notgeldy prywatne. Wystawcami bonów o nominałach 25 i 50
fenigów były firmy handlowe (sklepy) Maxa Finke i Maxa Kowalskiego. Podobnie jak w przypadku pieniędzy gminnych, posłużono się tu
kartonikami z nominałem i podpisem na jednej stronie oraz pieczęcią firmową na odwrocie.
Choć zastępcze banknoty i bony były w naszym regionie czymś powszechnym w całej dekadzie 1914-1924, to
jednak w samych Lipinach już później do takich edycji nie dochodziło.
Bronisław Wątroba