© Alfred Bartylla - Blanke - www.slonsk.de - 03/2001
Ród -  Przyczynek w sprawie  śląskiej

  SLONSK

Prolog

Scena pierwsza

Alfred Bartylla - Blanke

Rok 1914. Wiejska karczma, towarzystwo młodych mężczyzn, podniecony nastrój. Jednym z prowodyrów jest dziad Aleksander, jako młody mężczyzna. Zgiełk. Stary Otton siedzi na stronie przy kuflu piwa i pyka fajkę.

Mężczyźni intonują pieśń „Die Wacht am Rhein" (*1)

Młodzieniec pierwszy: Ha! Wyłołcymy (*2) Francozong, jak w zibcich - ajnunzibcich! (*3). [Ha! Przegonimy Francuzów jak w siedemdziesiątym - siedemdziesiątym pierwszym!]

Młodzieniec drugi: Co tang zibcich - ajnunzibcich! Barzyj ich jescy spierymyng jak nasi łojcowie! A do dom przidang łobwiejsony medaloma i Źelaznyng Krzizyng (*4) ! To mi be dopiyro moja Francka przołć! [Co tam siedemdziesiąt - siedemdziesiąt jeden! Jeszcze większej klęski doznają aniżeli za naszych przodków! A wrócę udekorowany medalami i Krzyżem Żelaznym! Wtedy mnie będzie dopiero moja Franciszka kochać!]

Dziad Aleksander: Bez musioł dołwać pozor (*5), co cie nie zaprzaje! (Ogólny śmiech). [Będziesz musiał uważać, co cię nie zakocha na śmierć!]

Młodzieniec trzeci: (śpiewa): „Nie soł joł bych bez tyn lołsek, kybych niy musioł! Ale joł tang musang iś, mojang miłoł nawiedzić, jak łona sie moł!” (*6). [„Nie przemierzał bym tego lasku, gdybym nie musiał!
Ale ja muszę to uczynić,
By mą wybrankę odwiedzić,
I o jej zdrowie zapytać!”.]

Młodzieniec pierwszy: Yno jedno w gowie mołta! Dziywy! A tu faterland (*7) łod francmana (*8) zagrozony! [Tylko jedno wam w głowie - dziewczyny! A tutaj ojczyzna przez Francuza zagrożona!]

Dziad Aleksander: Tera idzie na Francyjoł, a nie do dziołchow! (Intonuje drugą zwrotkę „Die Wacht am Rhein”). [Nasza droga prowadzi teraz do Francji nie do dziewczyn!]

Karczmarz: Tera je doś! Zygołr bije dwanołście! Do dom idźta, co sie jescy konsecek prześpita, zani beta wcas rano na piyrsy cug (*9) do Klusborka musieć! Abo chceta po łozartymu faterlandu bronić?! [ Dosyć teraz, już bije dwunasta! Do domu z wami, jeszcze sie trochę przespać, nim wcześnie rano pierwszym pociągiem do Kluczborka pojedziecie! Czy też chcecie po pijanemu ojczyzny bronić?!]

Młodzieniec drugi: (bełkotliwie): Łozarty?! Fto tu je łozarty?! [Pijany?! Kto tu jest pijany?!]

Karczmarz (drwiąco): Fto tez! Stary Bismarck (*10). A tera do dom! [No któż! Stary Bismarck! A teraz do domu!]

Stary Otton: Dyć dej tyng chopcong pokoj, Jołchan! Nie wsyjscy łoni przidong nazołd s tej Francyje. A ci, co przidong, jus sie nie banong umieć tak radować. [Pozwól tym chłopcom jeszcze trochę posiedzieć, Janie! (Dosłownie: Zostaw tych chłopców w spokoju, Janie!). Nie wszyscy oni wrócą z tej Francji. A ci, którzy wrócą, już nie będą umieli się za bardzo weselić.]

Dziad Aleksander: Nie krakej, Oto! Ty s tyng twojyng wiecnyng jamraniyng (*11): Toć przidziymyng! Wsyjscy przidziymyng, jak tych Francuzów strzaskomyng! Nieprołda, chopcy!? [Nie kracz, Otton! Ty z twoim wiecznym utyskiwaniem! Oczywiście, że przyjdziemy! Wszyscy przyjdziemy, skoro tylko Francuzom lanie spuścimy! Nieprawdaż, chłopcy?!] 

Chór głosów: Toć (*12) Toć przidziymyng! Bali (*13), ze przidziymyng! [Oczywiście! Jasne, że przyjdziemy! Ależ oczywiście, że przyjdziemy!]

Dziad Aleksander: Ani to nie be tak dugo trzwać, jak łostatniy rołz! (zwrócony w stronę starego Ottona). Dyć wyśta jyng w zibcich - ajnunzibcich tes werzli?! A sie tego jejich dobrego wina napijymyng i jescy do dom prziwiejźymyng! [Ani też nie będzie to tak długo trwało, jak ostatnim razem! Przecież wyście ich w siedemdziesiątym - siedemdziesiątym pierwszym też pobili?! A się tego ich dobrego wina napijemy i jeszcze ze sobą do domu przywieziemy!]

Młodzieniec trzeci: A s dziołchoma francuskymi zabawimy! Dyć14 ejś gołdoł som, Oto, ze song taky sumne (*15) ?! [No i z Francuzkami się pobawimy! Sam mówiłeś, Otton, że one takie urodziwe?!]

Młodzieniec pierwszy: A tyn zaś yno ło tych dziywach! [A temu tylko te dziewczyny w głowie!] (Intonuje 3 zwrotkę „Die Wacht am Rhein”).

Karczmarz: Chopcy! Tera dostanie kozdy jednego śnapsa (*16) na moj kost (*17) i wypijymyng na to, zeby wong sie dobrze wojowało a wołs te Francuze nie dopadły. Ale potyn musita iś do dom. [Chłopcy! Strzemiennego dostaniecie na moje konto i wypijemy go na szczęśliwą dla was wojenkę, abyście nie wpadli Francuzom w ręce. Ale po wypiciu tego toastu musicie iść do domu.]

Dziad Aleksander: Jawoll! (*18). Chopcy, to prołst (*19) ! Na nasego kacmołrza i nasang wygranong! (Chłopcy wznoszą toast i żegnają się).  [Tak jest! Chłopcy, to na zdrowie! Na naszego karczmarza i na nasze zwycięstwo!]

Chór głosów: No to s Panyng Bogyng! Ałf widersejn! (*20). Zyj, Jołhan! [No to z Panem Bogiem! Do widzenia! Cześć, Janie!]

Karczmarz: S Panyng Bogyng, chopcy! A łostońta zdrowi! [Z Panem Bogiem, chłopcy! Zdrowia przede wszystkim życzę!]

Stary Otton: (Na stronie)... Zdrowi! Potukong21 ich ... Skoda chopcow... [Zdrowia! Pozabijają ich... Szkoda chłopaków...]


Przypisy: 

  • 1 Była niemiecka pieśń patriotyczna przed niemiecko-francuskim pojednaniem, które to nastąpiło po drugiej wojnie światowej.

  • 2 Wyłołtać - gw. sprawić lanie

  • 3 W Niemczech powszechne określenie dla wojny francusko-niemieciej w latach 1870-1871, bezpośrednio poprzedzającej założenie II Rzeszy.

  • 4 Zelazny Krzyż - niemieckie odznaczenie bojowe, ustanowione przez króla pruskiego Fryderyka Wilhelma III w roku 1813, odnawiane w latach: 1870, 1914, 1939.

  • 5 „ Pozor dołwać” - uważać (z czes.)

  • 6 Przyśpiewka biesiadna z Trzebiszyna.

  • 7 Z niem. „Vaterland”- Ojczyzna

  • 8 Lekceważąco o Francuzie. (Także franciszkaninie).

  • 9 Z niem. „Zug”- pociąg

  • 10 Zwyczaj śląski, polegający na obwinianiu Bismarcka faktem stwierdzonym u swego opornego kontrahenta.

  • 11 jamrać - gw. utyskiwać

  • 12 toć - oczywiście, pewnie że

  • 13 bali - ależ tak!

  • 14 dyć - przecież

  • 15 sumne - urodziwe

  • 16 Z niem. „Schnaps” - kieliszek wódki

  • 17 Z niem. „Kosten” - koszty; „Kost” oznacza natomiast pokarm, pożywienie, dietę.

  • 18 W języku niemieckim poprawnie: „Jawohl!” - Tak jest! Według rozkazu!

  • 19 Z niem. „Prost!” - odpowiednik polskiego: „Na zdrowie!”

  • 20 W języku niemieckim poprawnie: „Auf Wiedersehen!” - Do widzenia!

  • 21 Potuc - gw. pozabijać

- - -