[ECHO ŚLONSKA] [ŚLONSKE FORUM] [ŚLONSK] [RUCH AUTONOMII ŚLĄSKA] |
KONTAKT |
10-11/2001 | |||||||
| ||||
« nazot do rubriki Z Archiwum | ||||
|
Fałszywa gra wobec ludu górnośląskiego Artykuł z Gońca Śląskiego z dnia 22.4.1921 Pewna część niemieckiej prasy górnośląskiej tzw. "Bund der Oberschlesier", czyli "Związek" - wysuwa po plebiscycie - dla Niemiec niekorzystnym - hasło "wolnego niezależnego" państwa górnośląskiego, czyli tzw. "Freistaatu" Jest to fałszywa gra dla oszukania ludu śląskiego; ktoby poszedł na lep tego hasła, ten by sobie i krajowi swemu przyniósł w najbliższej przyszłości najgorsze nieszczęście. Lud górnośląski przekona się o tem dowodnie, gdy mu jasno okażemy, jakie stanowisko zajął w całej walce plebiscytowej ten sam "Bund der Oberschlesier", który głosił szumne hasło: Górny Śląsk dla Górnoślązaków. Jak wiadomo związkowcy, na czele których stał p. Latacz, mieli w swych szeregach około 400000 ludności i to nie tylko niemieckiej, ale niestety i polskiej, przeważnie jeszcze nie dość narodowo uświadomionej, którą zwabili ku sobie obietnicą wolnego pańwsta śląskiego. Tymczasem jak przedstawiła się cała sprawa w przeddzień plebiscytu! Oto członkowie "Bundu" udali się do Warszawy i Berlina, aby zbadać, jakie zamiary i nadzieje mają oba państwa co do Górnego Śląska! Wróciwszy z tej podróży, doszli do przekonania, że najlepszym wykonaniem hasła Górny Śląsk dla Górnoślązaków będzie poddanie się rozkazom Berlina! Przywieźli ze sobą słowa obietnic niemieckich, wypowiedziane do p. Musioła, sekretarza "Związku", że tylko wtedy, gdy będą głosowac za Niemcami, spełnią swoje cele, bo rząd niemiecki obiecuje im, że w razie korzystnego dla siebie wyniku głosowania, będzie pomagać "Związkowcom" w utworzeniu wolnego państwa górnośląskiego! Tak uczyniliśmy - przyznaje się do tego sam p. Musioł i tak dalej oświadcza. "To, że np. w ogóle w polskiem mieście, w Królewskiej Hucie, albo w polskiem mieście Zabrzu itd. oddano większość głosów za Niemcami - jest dziełem naszego "Bund der Oberschlesier"; to była po audiencji w Berlinie nasza robota w ostatnich dniach przed plebiscytem. Nasz związek liczy około 400000 cżłonków i to w większej części Polaków. Oni oddali tylko dlatego swój głos za Niemcami, ponieważ mieli przyrzeczenie od rządu niemieckiego, że będzie współdziałał w utworzeniu autonomicznego państwa śląskiego." Aby dać możność utworzenia wolnego państwa śląskiego, oddaliśmy głos za Niemcami! - mówi p. Musioł. Czy ktoś z uświadomionych Górnoślązaków może nawet na chwilę przypuścić, że ci ludzie, kierujący "Związkiem" - wierzyli, gdy nakazywali swoim wyznawcom głosować za Niemcami, że przez to stworzą im wolne państwo górnośląskie?! Głos za Niemcami i utworzenie wolnego państwa górnośląskiego - to chyba dwie wprost przeciwne sobie rzeczy! Czyż doświadczenie lat poprzednich nie uczyło, że przecież polityka niemiecka - to polityka ucisku i zaborczości, czyż Niemcy nawet w obecnej chwili, kiedy po strąceniu Wilhelma są rzekomo republikańskie - dały kiedyś dowód jakiś wolnościowych prądów lub przekonań?! Czyż w prasie Rzeszy Niemieckiej - z wyjątkiem jednej, jedynej lewicowej "Welt am Montag" odezwał się kiedys jakiś głos o potrzebie stworzenia wolnego państwa górnośląskiego?! Cóż więc moło uprawniać "Bundowców" do wierzenia w obietnice niemieckie i do oszukiwania nimi ludu górnośląskiego?! Musimy przypuszczać i chyba każdy rozsądny i zdrowomyślący człowiek zgodzi się z tem, że to była nieuczciwa gra, że "Bund" był tylko nazwą, a cel jego działalności był zupełnie zgodny z działalnością hakatystów niemieckich, przeciw którym od czasu do czasu pozornie występował. Nasuwa się przypuszczenie, że stworzenie "Bundu" - to był jeden ze sposobów sfałszowania plebiscytu i nadania fałszerstwu pozorów słuszności i prawa. A dalej ciśnie się samo przez się przekonanie, że cała jazda do Warszawy była tylko pozorem, hasło "Freistaatu" tylko podstępem - i płaszczykiem pod którym ukrywały się szpony krzyżackie chciwe ziemi górnośląskiej! "Bund" chciał zaprzedać dziesiątkitysięcy ludności polskiej w niewolę niemiecką, wmawiając w nie, że czyni tak dla wolnego państwa górnośląskiego. Gdy to się nie udało, w drodze plebiscytu, gdy mimo takiego sfałszowania woli ludności olbrzymia część kraju oświadczyła się za Polską, wiedząc dobrze, że tworzony przez Niemców "Freistaat" - to "Knechtstaat" i nic więcej - ze strony owego "Bundu", tej chorągiewki w ręku niemieckiem, a także takie - dla zmylenia opini zagranicznej - ze strony pewnej części niemieckiej prasy górnośląskiej, takiesame krętactwa dyplomatyczne, mające na celu przekonanie Rady Najwyższej, lub przynajmniej pewnych jej członków, że najlepszym rozwiązaniem sprawy górnośląskiej jest ów rzekomy "Freistaat". Ten sam "Bund der Oberschlesier", który w imię wolnego państwa śląskiego kazał głosować swym wyznawcom, chciałby teraz otrzymać swój "Freistaat" po to tylko, aby dać państwu niemieckiemu pozór umycia rąk a potem wraz z wszystkimi hakatystami niemieckimi zrobić wielki ruch w "wolnem" państwie górnośląskim - i - oświadczyć swym wyznawcom, że najlepsze "wolne" państwo górnośląskie będą mieli wtedy, gdy zrobią manifestacyjny, rzekomo z woli samej ludności płynący - "Anschluss an Deutschland"! Oto jest gra, jaką chce się oplątać lud górnośląski! Ale nie uda się to zamaskowanemu "Bundowi". Lud śląski wie, że wolność da mu to państwo, które istniejac zaledwie dwa lata, zdołało wywalczyć swobodę nietylko swym obywatelom, ale także niesie wolność innym narodom - tj. Polska! I dlatego lud śląski - granicy, którą sobie wywalczył swym głosem w plebiscycie, bronić bedzie do ostatniego tchu i ostatniej kropli krwi, a nie pozwoli wydrzeć sobie zwycięztwa pod pozorem "Freistaatu" czy innej machinacji niemieckiej. przesłał: Piotr Kalinowski ZAPRASZOMY DO DYSKUSJI - WIR LADEN ZUR DISKUSSION EIN: inne linki na tymat - andere Links zum Thema: |
|
|
[ AKTUELL ] [ POLITIK ]
[ EKO-NOMIA ] [ HISTORIA ]
[ Z ARCHIWUM ] [ KULTUR ]
[ PUBLIKACJE ] [ MINIATURY ]
[ VITA ] [ HUMOR ] |